Hej, zauważyłem, że w moim Audi A5 B8 z silnikiem 2.0 TFSI najwyraźniej spala mi sporo oleju lub gdzieś olej "ucieka". Około 1L na 500-1000km. Nie widzę nigdzie wycieków, siwego dymu który mógłby wskazywac na spalanie oleju również nie ma, nagaru na korku wlewu oleju również nie widać. A co jakiś czas komputer sygnalizuje niski poziom oleju. Może to uszkodzony czujnik poziomu/ciśnienia oleju, a może olej gdzieś ucieka/przecieka.
Znalazłem jeden dokument z Audi niemieckiego, że wykonuje się w takiej sytuacji coś co nazywa się próba olejowa czyli zlewa cały obecny olej, napełnia się na nowo, plombuje wlew oleju, przejeżdża się 1000km i po tym czasie wraca się do serwisu, zlewa cały olej i mierzy ile ubyło. I w zależności od tego podejmuje się dalsze działania. Pytałem w Polskim ASO Audi ale o czymś takim nie słyszeli. Więc postanowiłem zapytać tutaj.
Wiecie może gdzie w Trójmieście można to zdiagnozować i naprawić dobrze?