michelin premacy hp 225/55/16 - najlepsze letnie opony na jakicjh jezdzilem,ciche,bardzo dobra przyczepnosc,wywazenie,nie mialem lepszych,
bridgestone blizzak lm22 225/50/17 - od tych opon unikam runflatow,glosne,bardzo twarde mimo duzego profilu,nigdy wiecej run flat, bridgestony moze i dobre, ale nie na polskie wertepy,
pirelli p zero rosso 245/45/17 - super oponki,zaskakujaca przyczepnosc na mokrej przy ruszaniu,cichutkie,
dunlop sp sport maxx tt 245/45/17 - bardzo bardzo dobre opony,super mieszanka gumy,
bylo tez wiele przypadkowych slabych opon,np kupionych z autem,
ogolnie nie utkwily mi specjalnie w pamieci,
napewno jezdzac glownie po wertepach stolicy,czasem 230/h po obwodnicy,czy 3-4x w roku traska nad morze/slask,
mam takie przekonania do firm klasy premium:
bridgestone omijam
w ciemno ufam pirelli,michelin,dunlop,
tylko zauwazcie jedno:
-nowa oponka ma duzo malych lamelek,plyciutkich,wtedy ma 100% swoich parametrow.
-oponka starta juz ten 1-2mm, daje nam moim zdaniem 80% swoich parametrow startowych
-a nawet najlepsza guma,majac 5-6mm [najczesciej takie ludzie kupuja urzywki] moze nam zaoferowac 50% tego co profil 100%
tak uwazam, i moje doswiadczenia to potwierdzaja,
wiec bierzcie poprawke na opinie,
bo pan X majac nowe dunlopy bedzie wniebowziety, ale pan Y zakladajac te dunlopy z bieznikiem 5-6mm powie ze lipa,bo mu boksuje na sliskim,
- popatrzcie na serwisy oponiarskie,oferujace tysiace opon urzywanych z bogatszych rynkow europejskich: maja prawie nowe oponki,po 6mm;
- ale "prawie robi wielka roznice" :-)
i ktos zdjal te oponki gdy bylo 6mm, i zalozyl spowrotem kapcie 8,5mm
pozdrawiam,
czesc