:)Oj Sławek ale pocukrowałeś....
..żeby potem robić co mi się podoba
, ale tak na poważnie nie "pocukrowałem" tylko stwierdziłem fakt, no przecież wiadomo że jak nasi co niektórzy userzy dorwą się do moderacji a nie będą fanami innych z którymi mieli "wojenki" to będzie armagedon
.
A tu chodzi o dystans, obiektywnośc i wyzbycie się osobistych preferencji, cóż praca"sędziego" nie jest łatwa(pomijając oczywiście sędziego Sądu Najwyższego w PL
).